Dlaczego nie odpoczywam, skoro... odpoczywam?

Dlaczego nie odpoczywam, skoro... odpoczywam?

Im jestem starsza, tym szybciej staję się przemęczona i rozdrażniona bodźcami, na które jestem wystawiona w codziennym życiu. Dodatkowo często czuję niepokój a natrętne i nawracające myśli nie pozwalają mi się rozluźnić. W efekcie moje ciało jest napięte jak struna, dokuczają mi kilkudniowe bóle głowy a każde słowo czy gest staje się pretekstem do wybuchu złości. Wpadając w wir pracy, obowiązków, spotkań rodzinnych i towarzyskich mój organizm wyraźnie sprzeciwia się takiemu obciążeniu. Miałam do wyboru dwie opcje: pogodzić się z ciągłym stresem albo znaleźć skuteczne rozwiązanie.

Relacja z ubraniami: to skomplikowane.

Relacja z ubraniami: to skomplikowane.

Znacie to uczucie, gdy kupujecie coś pod wpływem chwili a potem ten zakup zaczyna was uwierać jak kamyk w bucie?

Jeśli nie, to ogromnie wam zazdroszczę.

Copyright © 2014 Bywam kulturalna , Blogger